W ubiegły weekend moja historia fotograficzna zatoczyła koło. Fotografowałem po raz drugi te same wydarzenia: Wiatraki, koncert zespołu SooMood, Masę krytyczną i koncert KULTu w Spodku. Na pierwszy strzał zapraszam do galerii SooMood na Wiatrakach.
Takiego oblężenia pub Atmosfear nie przeżył chyba nigdy. Koncert był świetny. Zapraszam do galerii.
Z lekkim opóźnieniem dodałem fotki z świetnego koncertu trzydwa%UHT w Ostravie. Zobacz galerię.
Jeszcze tego samego dnia zawitałem na koncert zespołu Horrida w Atmosfear. Szkoda tylko, że nie mogłem być też na występie Nell (fotografowałem ich w tamtym roku na Rock Co Rock). Muzyka Horridy, choć ciężka – metal z elementami gotyckimi i … Czytaj więcej
Wczoraj miałem przyjemność usłyszeć i zobaczyć zespół trzydwa%UHT na żywo. Oświetlnie nie było najlepsze, scena duża, muzycy oddalenie od siebie, więc trudno było robić im fotki. Dlatego też chciałem podejść do tematu trochę inaczej – czy mi wyszło – oceńcie … Czytaj więcej
… i plenerowego sezonu koncertowego. Na koncert pomimo brzydkiej pogody i niewielkiego (najdelikatniej mówiąc) zainteresowania muzyką zespołu Pectus, wybrałem się w celu przetestowania nowego obiektywu: N80-200 AF-S w warunkach bojowych. Szkło ma spore możliwości – szkoda tylko, że jego plenerowe … Czytaj więcej
Wszysko co dobre szybko się kończy. Niestety już jestem po urlopie. Odpocząłem sobie od cywilizacji, od komputerów, komórek, miast i całego tego zgiełku. Jedyne czego mi brakowało to robienie zdjęć koncertowych. Dlatego też z prawdziwą przyjemnością „pracowałem” z aparatem w … Czytaj więcej
Reggae buja i to buja mocno. Lekko przebujany byłem – ale tak miało być. A co… Zapraszam na najcieplejsze foty Reggae Festiwalu w Wodzisławiu – Galeria. PS. na dysku mam jeszczę trochę fot czekających na obróbkę.
Mega spontaniczne focenie. Po południu dostałem cynk od Michała, że grają koncert w Vinyl Pub, a wieczorem już trzymałem w jednej ręce aparat, a w drugiej piwo. Efekty mojej pracy są w galerii.
Festiwal Colours of Ostrava miał być moim najważniejszym wydarzeniem fotograficznym roku i był. Po dole zeszłorocznej edycji nie zostało ani śladu. Szybko się wyluzowałem i dobrze bawiłem przez cały weekend. Na festiwal pojechaliśmy w trójkę: ja, Janusz i Jurek. Siłą … Czytaj więcej