Habakuk w Dybcówce
Co tu dużo pisać. Zapraszam do galerii.
Co tu dużo pisać. Zapraszam do galerii.
Na rozstaju dróg. Ruda paskuda rozchyla swe uda… itd. Tu machnąłem tekst, a tu zdjęcia.
Z lekkim poślizgiem. Zapraszam do galerii na ubiegło- ubiegłopiątkowy koncert Folkoperacji.
Okładki płyt. Nasi sąsiedzi. Blok Wschodni. Prawie jak enerdowskie porno. Aż się boję zagłębiać w wesołą twórczość polskich wytwórni płytowych jak np. Tonpress, Polton czy Polskie Nagrania Muza.
Więcej ognia… Zapraszam do galerii.
Co tu dużo mówić. Zapraszam na foto.nowiny.pl i do galerii.
Tak się złożyło, że w jeden dzień były dwa fajne koncerty: na Końcu Świata – Big Fat Mama, a w Dybcówce – Tabu. Byłem i tu i tu. Zapraszam do galerii: Big Fat Mama • Tabu.
TU do poczytania – TU do pooglądania.
No cóż… kolejny udany koncert za mną… Chyba niedługo zostanę punkiem… Albo nie, już nim zostałem… Zapraszam do galerii.
Plakaty na festiwal jazzowy. Rok po roku: 2008, 2009. W dwóch różnych stylistykach. Obie mi się bardzo podobają.