18 limitowana edycja kalendarza Lavazza na rok 2010 już jest. Zdjęcia robił legendarny fotograf włoskiej edycji Vogue – Miles Aldridge. Zdjęcia są inspirowane włoskimi piosenkami. Mnie kalendarz nie zachwyca wcale. Czekam teraz na Kalendarz Pirelli na 2010 rok.
Trochę „ustowych” zdjęć: LipGloss by Elisabeth Hoff Kutlu Lips Photography LIPS, Lips, lips
Spotkał się z nimi prawie każdy. Ich grzeczne wizerunki zdobią herbatki, książki i inne takie. Jak się trochę poszuka, można pooglądać te panie w nieco odważniejszych kreacjach.
Cóż mogę powiedzieć – akcja bardzo zacna. Sam mam w tym udział. Parę „puzzli” jest mojego autorstwa. Ci, którzy znają moje zdjęcia – będą wiedzieli, które to. PS. W tym miejscu chciałem podziękować „sprawcom całego zamieszania” za uszanowanie mojej decyzji.
Kolejna garść linków: Gabriela Kaziuk Konrad Jakubowski Pieter Hugo Marcin Kulak Magdalena Garstka Eric Marrian Hermann Försterling Paolo Roversi Max Sauco Kalle Gustafsson
… aż strach otworzyć lodówkę. Amerykańskie Stowarzyszenie Wydawców Magazynów uznało, że okładka dwutygodnika „Rolling Stone” z Barackiem Obamą jest najlepszą okładką wydaną w 2008 roku. Poniżej okładki, które mi wpadły w oko. Źródło: gazeta.pl
Szwajcarzy zachęcają do pracy w polu… czyli nowa edycja rolniczego kalendarza. PS1. pomyślano również o paniach. PS2. Nie chcę się powtarzać, ale Polki są bardziej urodziwe. Źródło: dziennik.pl
Tym razem po polsku. Całkiem ciekawa forma promocji. Zawsze mówiłem że Polki są najpiękniejsze na świecie – nie ma co porównywać. Proces produkcji też ciekawie pokazany.
W nawiązaniu do poprzedniego wpisu – dobrze, że wciąż są takie inicjatywy jak 5klatek i PokochajFotografie. Nowe wydania bardzo mi się podobają (z jednym małym wyjątkiem – okładką PokochajFotografie) i chętnie je polecam.