Akt 2 – Wacław Wantuch
Zanabyłem. Nic dodać nic ująć – tylko oglądać. PS. "jedyneczkę" również zaposiadam…
Zanabyłem. Nic dodać nic ująć – tylko oglądać. PS. "jedyneczkę" również zaposiadam…
W naszej redakcji gościł Arkadiusz Gola – fotoreporter Dziennika Zachodniego, który podzielił się z nami swoją wiedzą, spostrzeżeniami, radami, a co najważniejsze zdjęciami. Jego prace są wysoko oceniane podczas licznych konkursów, m.in. NEWSREPORTAŻ 2003, BZ WBK PRESS FOTO 2005, TYGODNIK … Czytaj więcej
Nowy numer zaplecza do ściągnięcia. Antidotum na kaczą grypę… Trochę fotografi b&w (taką najbardziej lubię). Polecam oczywiście poprzednie numery.
Jak zwykle kupiłem Biuletyn. W zalewie fotografii wpadała mi w oko jedna – Honorowe Dawstwo. Na przedostatnich stronach są wyniki XIII Biennale Plakatu Fotograficznego i powalająca mnie fotografia Michała Drozda, która zdobyła Grand Prix.
Cholera – 2 dni nad tym siedziałem. Właśnie skumałem o co chodzi z tym blogiem. Nic nie muszę zmieniać. Radość. Idę spać. W końcu.
Pojawił się w necie długo oczekiwany kwartalnik "5klatek". Jest to bezpłatna "gazeta" dla fotografów prasowych i dokumentalistów dostępna w wersji elektronicznej (PDF). Szczerze polecam – kawał dobrego reportażu.
Pierwszego "nowego" numeru nie zdążyłem kupić. Przeczytałem opinię Jacka Utko o nowej makiecie. Trochę bez sensu, że wypowiada się o tym człowiek z konkurencji (Puls Biznesu). Kupiłem numer z 1 marca by się przekonać jak jest naprawdę. I byłem bardzo … Czytaj więcej
Ludzie, których nie ma. Jestem zaskoczony (pozytywnie) tym projektem. Warsztat na wysokim poziomie. Photoshop rulez! Zdjęcia dają do myślenia. Patrząc na te fotografie nie potrafię sobie wyobrazić że tych ludzi tak na prawdę nie ma. Manipulacja. Udana. Z drugiej jednak … Czytaj więcej
No to jedziemy! Przeszłość mam za sobą. Przyszłość przed sobą. Postaram się pisać. O swoich zainteresowaniach, pasjach, niepokojach. Wrzucać fotki (swoje i innych). Podawać ciekawe miejsca w sieci. W miarę możliwości (czas) uzupełnię istniejące już posty. Przynajmniej jest taki plan…
Krótka historia pewnej gazetki. Dziś ostatnie wydanie. Kupiłem. Kupiłem też pierwsze w dniu debiutu. Tak więc mogę powiedzieć, że byłem z nim od początku do końca. Warto pooglądać okładki póki jeszcze są – "ND" okładki