Wprost okładki
Nie moja stylistyka ale niektórym mogą się podobać. Więcej.
Nie moja stylistyka ale niektórym mogą się podobać. Więcej.
Na forum nikonowskim wywiązała się ciekawa dyskusja w nawiązaniu do materiału Oblicza wojny. Człowiek się zastanawia co by zrobił na miejscu takiego Cartera.
W tak kontrowersyjny sposób reklamuje się Rugby World Cup in Paris.
Sterkovna Open Music – tym razem jako wolny słuchacz (prawie na samym końcu pomarańczowa koszulka).
No i stało się. Jestem bez aparatu i obiektywów. A tak ładnie się prezentowało wszystko. Mam nadzieję, że stan przejściowy nie będzie trwał długo.
…czyli focenie w Ozonie i reklama pewnego piwa. Wiele samozaparcia kosztowało mnie piątkowe focenie – cały dzień w robocie – temperatura ponad 30 stopni i w pracy i w klubie, pot kapiący z sufitu, ścisk i brak piwa (cholerna choroba). … Czytaj więcej
Notes. Dlaczego dopiero 32 numer trafia w moje ręce? Cholera. Super publikacja. Dobry design, porządny papier (Arctic), fotki i tak w w ogóle jestem na TAK.
Jeszcze jeden czeski wpis. Na terenie festiwalu Colours of Ostrava można było pooglądać fotografie Romana Sluki z cyklu V objektivu senior. Szkoda tylko, że nie było tam jego świetnych zdjęć aktów.
Z ostrawskich wojaży przywiozłem 2 gazety: SIP i Hornik.
…czyli o złapaniu doła, rozważaniach sprzętowych, piwie (a w zasadzie jego braku), fotoreporterach, zdjęciach i niezawodnej pięćdziesiątce. Ale po kolei. Z Jurkiem udało nam się pozyskać akredytację na festiwal muzyki „Colours of Ostrava„. Mogliśmy wbijać się pod scenę i robić … Czytaj więcej