Jeszcze tego samego dnia zawitałem na koncert zespołu Horrida w Atmosfear. Szkoda tylko, że nie mogłem być też na występie Nell (fotografowałem ich w tamtym roku na Rock Co Rock). Muzyka Horridy, choć ciężka – metal z elementami gotyckimi i industrialnymi – bardzo mi się podobała. Chciałbym jeszcze ich zobaczyć 18 października w Pszowie, gdy będą grać razem z Closterkellerem. Zapraszam do galerii.
Horrida w Atmo
on 28 września 2008
with
2 komentarze
2 Odpowiedzi
pajeczaki
Twoje zdjecia koncertowe to chyba rozpoznam wszedzie 😉 super
OQL
dzięki – pozdrawiam