Korzystając z nieuruchomienia przeczytałem w końcu książkę Johna G. Morrisa – Zdobyć zdjęcie. Tym opasłym tomem podwyższyłem sobie średnią czytelniczą na rok 2008. Szkoda tylko, że nie znalazły się tam wszystkie opisywane fotografie-ikony:
- Lee Miller w wannie Hitlera
- Publiczna egzekucja w Sajgonie – fot. Eddie Adams
- Zamieszki na uniwersytecie w Ohio – fot. John Filo
- Masakra w My Lai – fot. Ronald L. Haeberle
- Napalm Girl – fot. Nick Ut
Jedna odpowiedz
Łukasz Sobek
Mocne, zwłaszcza drugie po prostu „w głowie się nie mieści”. Jednak dobre zdjecie warte jest wiecej niż 1000 słów.